Kłopot siatkarek Polonii. Pierwsze mecze dla Pszczyny

Od dwóch porażek po 1:3 na parkiecie PLKS-u Pszczyna siatkarki Polonii Świdnica rozpoczęły walkę o finał baraży o awans do I ligi. W rywalizacji do trzech wygranych przeciwniczki prowadzą 2:0. Kolejne dwa mecze odbędą się w Świdnicy. Polonistki nie mogą już się potknąć…


PLKS Pszczyna – MKS Polonia Świdnica 3:1 (-17, 16, 15, 21)
MKS Polonia: Woźniak, Druciak, Tomaszewska, Małodobra, Krusiewicz, Gezella, Adamek (libero), Szymańska (libero 2), Mielnik, Nowak
PLKS Pszczyna – MKS Polonia Świdnica 3:1 (17, 22, -22, -14)
MKS Polonia: Woźniak, Druciak, Tomaszewska, Małodobra, Krusiewicz, Gezella, Adamek (libero), Szymańska (libero 2), Mielnik, Nowak

Półfinały baraży rozgrywane są do trzech zwycięstw. W Świdnicy odbędzie się mecz nr 3 i ewentualnie mecz nr 4. Zwycięzcy (pięć drużyn) awansują do turnieju finałowego, z którego dwa najlepsze zespoły uzyskają promocję do I ligi.
Pierwsze spotkanie z Pszczyną pokazało, że świdniczankom może być bardzo trudno spełnić swoje marzenia już w tym sezonie. W sobotę rywalki zasłużenie wygrały 3:1. – Pierwszy, wygrany przez nas set zagraliśmy na poziomie pierwszoligowym. W kolejnych górę wzięło większe doświadczenie Pszczyny. Elementem, który nas „zabił' było przyjęcie zagrywki. Dopóki je mieliśmy, Ola Druciak mogła grać przez środek przez Magdę Tomaszewską i „Zapałkę” (od redakcji: Alicję Krusiewicz). Gdy jednak Pszczyna wzmocniła zagrywkę, a u nas pojawiły się problemy z jej przyjęciem, Olka musiała ratować piłki i wystawiać je na skrzydła. Tam czekał jednak wysoki blok – mówi trener Marek Olczyk i dodaje. – Żeby móc powalczyć z Pszczyną potrzebujemy przyjęcia zagrywki na poziomie 80 proc.
W pierwszej partii sobotniego meczu świdniczanki zagrały niemal bezbłędnie i dosłownie zmiotły zaskoczone takim obrotem sprawy przeciwniczki 25:17. Drugi set rozpoczął się od prowadzenia Polonii 4:2, ale gospodynie szybko odrobiły straty (6:6) i rozpoczęły punktowy odjazd: 15:11, 20:13 i 25:16. W trzecim secie polonistki prowadziły 12:9, ale wówczas przydarzył im się długi przestój. PLKS w kilka minut wyszedł na prowadzenie… 22:13 i pewnie wygrał tę odsłonę.
Czwarty set  nie miał już długiej historii. Przez cały czas rywalki utrzymywały przewagę 3-7 punktów i ostatecznie wygrały 25:21.
Niedzielna potyczka miała podobny przebieg, z tą tylko różnicą, że Polonia wygrała partię numer 2. Pozostałe dość wyraźnie padały łupem gospodyń. Szkoda zwłaszcza trzeciej partii, w której pszczynianki złapały zadyszkę. Polonia wygrzebała się ze stanu 12:18 i zniwelowała stratę do jednego punktu. W końcówce górę wzięło doświadczenie miejscowych.

Półfinał baraży o awans do ligi
UKPSŻ Kościan – Mazovia Warszawa 0:3, 0:3 (stan rywalizacji 0:2)
Energetyk Poznań – AZS Eco Uni Opole 0:3
AZS ECO Uni Opole – Energetyk Poznań 3:0, 3:1 (stan rywalizacji 3:0). Awans: AZS ECO Uni Opole
PLKS Pszczyna – Polonia Świdnica 3:1, 3:1 (stan rywalizacji 2:0)

PWSZ Tarnów – Silesia Volley Mysłowice 3:0, 2:3 (stan rywalizacji 1:1)

Mecze AZS AWF Warszawa – Szóstka Mielec odbędą się 13-14.05

Następne mecze (6, ewentualnie 7.05): Polonia – Pszczyna (sb. 18.00, ewentualnie nd. 18.00)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *