Kilkugodzinne negocjacje

Kilka godzin trwały negocjacje policjantów z mężczyzną, który zabarykadował się w jednym z mieszkań w bloku przy ulica Piasta w Świebodzicach. Ostatecznie funkcjonariusze weszli siłą. Mężczyznę przewieziono do szpitala psychiatrycznego.

Czwartkowa akcja rozpoczęła się po godzinie 15.00. W jednym z mieszkań przy ulicy Piasta w Świebodzicach znajdował się mężczyzna. Był bardzo agresywny. W pomieszczeniu przebywała również jego matka. Gdy na miejsce dotarła policja nie chciał otworzyć drzwi. Na miejsce wezwano wszystkie służby. Za balkonem rozstawiono również specjalną „poduszkę” amortyzująca ewentualny skok z okna. Do akcji wkroczył negocjator. Po długiej dyskusji mężczyzna zgodził się wypuścić starszą kobietę. Niestety zdążył jej zadać jeszcze cios ostrym narzędziem. Po chwili ponownie zamknął drzwi. Policjanci długo nie decydowali się na siłowe rozwiązanie. Ich działaniom przyglądał się tłum gapiów. Złości nie ukrywali również lokatorzy bramy, w której doszło do zdarzenia. Jak nas informowali nie mogli wejść do swoich mieszkań i musieli czekać na zewnątrz. Decyzja o siłowym wejściu zapadła dopiero wieczorem. Mężczyznę zatrzymano i przewieziono do szpitala psychiatrycznego. Tam zostanie zbadany przez specjalistów. Jeśli będzie poczytalny może usłyszeć zarzut usiłowania zabójstwa. Sprawę przejęła prokuratura rejonowa.