Katastrofa budowlana

Strażacy i specjalnie szkolone psy przeszukali teren byłych zakładów lniarskich w Walimiu, gdzie  zawaliły się dwie ściany.

Po pierwszym, czwartkowym  sygnale o zawaleniu się ściany nad ranem, na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Służby ogrodziły teren i zablokowały drogę w kierunku Dzierżoniowa. To była bardzo dobra decyzja. Około godziny 14.00 mocny wiatr przewrócił kolejny fragment ściany byłych zakładów lniarskich. Na szczęście nikt ze strażaków nie pracował wówczas w tym rejonie, a na ulicy nie było żadnych samochodów. Potężne kawałki ścian i cegły spadły na ziemię oraz drogę. Na miejscu zdarzenia obecni byli wójt Walimia oraz starosta powiatu wałbrzyskiego. Po przeszukaniu i zabezpieczeniu terenu do akcji wkroczył nadzór budowlany, który ocenił stan techniczny ruin. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zapadnie decyzja o rozbiórce pozostałości zakładu.

(opr)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *