Kapelan w harcerskim mundurze

rydz

rydzOd ponad dziesięciu lat otacza duchową opieką świdnickich harcerzy. Teraz pod jego skrzydłami znalazła się cała harcerska brać regionu. Ksiądz Daniel Rydz, do niedawna wikariusz w parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Świdnicy, został kapelanem Chorągwi Dolnośląskiej Związku Harcerstwa Polskiego.

Od ponad dziesięciu lat otacza duchową opieką świdnickich harcerzy. Teraz pod jego skrzydłami znalazła się cała harcerska brać regionu. Ksiądz Daniel Rydz, do niedawna wikariusz w parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Świdnicy, został kapelanem Chorągwi Dolnośląskiej Związku Harcerstwa Polskiego.

Decyzję o nominacji na to stanowisko ogłosił w Wielki Czwartek biskup świdnicki Ignacy Dec. 40-letni duchowny, który w ZHP legitymuje się stopniem podharcmistrza cieszy się z powierzenia mu nowej misji i podkreśla.– Przede wszystkim jestem księdzem, a dopiero potem instruktorem harcerstwa. Kto jednak był harcerzem, pozostanie nim do końca życia i zawsze będzie starał się działać według praw i zasad dziesięciu punktów Prawa Harcerskiego. Tak ja też staram się postępować w swojej pracy księżowskiej i katechetycznej – tłumaczy ksiądz podharcmistrz i dodaje: – Chrześcijaństwo jest wpisane w harcerstwo. Już Robert Baden Powell (od redakcji: twórca skautingu) mówił, że gdyby skauting był bez Boga, to lepiej żeby go wcale nie było. rydz

Ksiądz Daniel Rydz harcerskiego bakcyla załapał jeszcze w szkole podstawowej. W drugiej połowie lat osiemdziesiątych wstąpił do drużyny „Kubusie”, działającej na terenie nieistniejącego dziś hufca Ząbkowice Śląskie. W szkole średniej awansował na stopień przybocznego. W trakcie studiów nieco odsunął się od ruchu, ale w już w seminarium zaangażował się w duszpasterstwo harcerzy Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej. Znów zaczął jeździć na rajdy, biwaki i obozy. Po otrzymaniu święceń kapłańskich w 2003 roku trafił do parafii NMP KP na osiedlu Młodych w Świdnicy. Tam „odkopał go” komendant świdnickiego hufca ZHP Piotr Pamuła. Przez długie lata ksiądz Rydz piastował nieformalną funkcję duszpasterza świdnickich harcerzy, co zostało sformalizowane w 2013 roku. – To nigdy nie był kapelan „na sztukę”, ale prawdziwie zaangażowany instruktor – podkreśla hm Violetta Sobczak z hufca ZHP Świdnica. – Jest członkiem Rady Chorągwi Dolnośląskiej. Działał na pierwszej linii frontu, jeździł na obozy, w hufcu współorganizował Dzień Św. Jerzego, uczestniczył w Rajdzie Granica, rajdach hufca, szkoleniach, kursach przewodnikowskich. Raz w miesiącu odprawia Mszę Świętą dla harcerzy w świdnickim kościele p.w. Św. Krzyża. – dodaje Sobczak.

I rzeczywiście w harcerskim mundurze księdza Daniela można spotkać prawie tak często jak w sutannie. – To ułatwia pracę – przyznaje. – Pracuję w dużej szkole w Wałbrzychu. Wśród uczniów jest wielu harcerzy i relacje z nauczycielem-harcerzem czy księdzem-harcerzem są bliższe sercu. Młodzież chętniej przychodzi do mnie po radę, porozmawiać, bo czuje, że jestem jednym z nich. Ja z kolei cieszę się, że moja harcerska pasja pomaga mi w roli wychowawcy i duszpasterza – mówi ksiądz Daniel.

(ram)

{fcomment}

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *