Kadetki MKS-u za burtą MP…

kadetki11

kadetki11Z jednym zwycięstwem i trzema porażkami wróciły kadetki MKS-u Świdnica z rozgrywanego w Kluczborku ćwierćfinału Mistrzostw Polski.

Z jednym zwycięstwem i trzema porażkami wróciły kadetki MKS-u Świdnica z rozgrywanego w Kluczborku ćwierćfinału Mistrzostw Polski.kadetki11

Po przegranej 0:3 z PTPS-em Piła i wygranej 3:0 z NTS-em Nysa świdniczanki zajęły drugie miejsce w podgrupie A i z zaliczoną przegraną z Piłą awansowały do grupy finałowej. 

Kluczowy był sobotni mecz z gospodarzami turnieju. Niestety, MKS przegrał w trzech setach i przed niedzielną konfrontacją z BKS-em Stalą Bielsko-Biała definitywnie stracił szansę na awans. – Graliśmy młodszym rocznikiem kadetek. Rok różnicy w tym wieku to bardzo dużo. Teraz przeciwniczki były jeszcze mocniejsze. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że przed nami dużo ciężkiej pracy, ale myślę, że za rok nie będziemy miały problemów z awansem i do półfinału i do finału. – mówiła po turnieju Magdalena Sadowska. – Czujemy jednak pewien niedosyt, bo przyjechałyśmy tutaj powalczyć o awans. Cieszyła mnie jednak postawa zawodniczek, nasz młody zespół chwalony był też przez innych trenerów – dodawała trenerka.

Więcej w papierowym wydaniu „WŚ”

(ramone)

{fcomment}

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *