JOW-y na tapecie (FOTO)

Czy jednomandatowe okręgi wyborcze to lek na całe zło, czy warto wziąć udział w niedzielnym referendum oraz jak powinna wyglądać obowiązująca w Polsce ordynacja wyborcza. Z takimi między innymi pytaniami zmierzyli się w Świdnicy posłanki Anna Zalewska (PiS), Katarzyna Mrzygłocka (PO), reprezentanci nowych tworów politycznych – Jacek Iwancz (Nowoczesna), Ireneusz Zyska (Ruch Pawła Kukiza) oraz Karol Maluchnik (Ruch Obywatelski na Rzecz JOW).

 

Czy jednomandatowe okręgi wyborcze to lek na całe zło, czy warto wziąć udział w niedzielnym referendum oraz jak powinna wyglądać obowiązująca w Polsce ordynacja wyborcza. Z takimi między innymi pytaniami zmierzyli się w Świdnicy posłanki Anna Zalewska (PiS), Katarzyna Mrzygłocka (PO), reprezentanci nowych tworów politycznych – Jacek Iwancz (Nowoczesna), Ireneusz Zyska (Ruch Pawła Kukiza) oraz Karol Maluchnik (Ruch Obywatelski na Rzecz JOW).

Na debatę na temat zaplanowanego na 6 września referendum, ze szczególnym uwzględnieniem pytania dotyczącego aprobaty dla wprowadzenia JOW-ów zaprosiła Wspólnota Samorządowa. W sali hotelu Piast Roman w czwartkowy wieczór przysłuchiwało się, i brało w niej czynny udział, kilkadziesiąt osób. Moderatorami rozmowy byli Roman Etel i Łukasz Kwadrans.

Przypomnijmy, że zgodnie z zarządzeniem Prezydenta RP, w niedzielę 6 września Polacy będą mogli odpowiedzieć „Tak” lub „Nie” na następujące pytania: 1. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej?; 2. Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?; 3. Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?

Referendum to prawdziwe święto demokracji – ze stwierdzeniem Ireneusza Zyski, w zasadzie mogli zgodzić się wszyscy. Szczególną radość podkreślał Karol Maluchnik. Jego stowarzyszenie od 1993 roku przekonuje Polaków do JOW-ów. Wszyscy też zadeklarowali wolę uczestnictwa w referendum i niezbyt fortunnie postawione pytania. Najdobitniej wyartykułowała to posłanka Anna Zalewska. – Pierwsze pytanie jest niekonstytucyjne, bo w Konstytucji jest wpisany proporcjonalny system wyborczy. Drugie pytanie jest bez sensu, a trzeciego w zasadzie nie ma, bo w parlamencie już przegłosowano, że wątpliwości rozstrzyga się na korzyść podatników – mówiła.

Najbardziej ortodoksyjnym zwolennikiem JOW-ów był oczywiście Maluchnik. Przekonywał do modelu brytyjskiego, w którym wszyscy reprezentanci wybierani są w jednomandatowych okręgach. – Mamy posła rekordzistę, nie będę mówił jakiego, który wszedł do sejmu z poparciem 0,25 proc.– zwracał uwagę działacz i zastrzegł, że JOW-y zagwarantują reprezentantów cieszących się największym poparciem wyborców, a posłowie będą czuli większą odpowiedzialność przed swoimi wyborcami. – To nie sprawi, że poseł będzie bliżej ludzi. Jeśli nie będzie chciał pracować, to nie będzie. Ważniejsze jest, jak pobudzić obywatelskość – zwracała uwagę Katarzyna Mrzygłocka. – System brytyjski jest na ten moment nie do przyjęcia. W Polsce jest na to za wcześnie – mówił Jacek Iwancz. Anna Zalewska przypomniała, że po ostatnich wyborach w Anglii partia ciesząca się 20 procentowym poparciem wprowadziła tylko… jednego swojego przedstawiciela, a niezadowoleni Anglicy chcą referendum w sprawie rezygnacji z JOW-ów. Generalnie spierano się raczej o to, jaki model mieszany (częściowo z JOW-ami) byłby najlepszy w naszym kraju. Jakie są plusy i minusy rozwiązań stosowanych między innymi w Niemczech, Australii czy Japonii.

Nikt nie miał wątpliwości, że w niedzielnym referendum nie zostanie przekroczony próg 50 proc. i wola Polaków nie będzie wiążąca. – Co zrobicie z tymi wynikami? – pytał ktoś z sali. – Będziemy dyskutowali. Jesteśmy zwolennikami stopniowych zmian w ordynacji wyborczej – mówiła posłanka PO.

{gallery}galerie/00debata{/gallery}

{fcomment}

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *