I kudłate, i łaciate…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Na XVII Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych we Wrocławiu zaprezentowano 3469 psów należących do 257 ras. Przedstawiciele psiej arystokracji przyjechali z 24 krajów i oczywiście z całej Polski, a wśród nich byli także reprezentanci naszego regionu.

Tradycyjnie w ostatni weekend września na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu odbywa się Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych. W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, psie piękności ubiegały się o tytuły: Najpiękniejszy Pies Wystawy, Zwycięzca Grupy, Nominacja Cruft’s 2020, Najpiękniejszy Weteran, Najpiękniejszy Junior, Najpiękniejsze Szczenię, Najpiękniejsze Młodsze Szczenię, Najpiękniejszy Pies Rasy Polskiej, Najlepsza Para Hodowlana, a w poszczególnych grupach – Zwycięzca Rasy. W konkurencjach finałowych wyłoniono także: Najlepszego Młodego Prezentera i Najbardziej Dobraną Parę – „Kobieta i pies”. Przedstawicieli 257 ras, którzy przyjechali prawie ze wszystkich krajów europejskich, a nawet tak odległych jak : USA, Meksyk i Tajwan oceniało 21 sędziów kynologicznych z Polski, Belgii, Słowacji, Luksemburga, Portugalii, Rumunii, Włoch oraz Indonezji(!). Targowisko próżności? Niekoniecznie. Na pewno tytuły przekładają się na cenę szczeniąt pochodzących z uznanych hodowli. Ale nie tylko o to tu chodzi. Udział w wystawie, a tym bardziej przyznane miejsca, wiążą się z ogromną wiedzą, pracą, a przede wszystkim pasją hodowców. Tu nie ma hodowli nastawionych wyłącznie na zyski, gdzie zwierzęta żyją w urągających wszelkiej przyzwoitości warunkach. Prezentowane na wystawie psy stanowią nie tylko wzorzec rasy, lecz wzorzec odwiecznej przyjaźni i szacunku ze strony człowieka. Stąd też tylu wystawców, co zwiedzających, którzy chcą pogłębić swoją wiedzę dotyczącą różnych ras, a może i zdecydować się na wybór nowego domownika. Jakie kryteria decydują o jego wyborze? Na pewno wielkość przystająca do warunków mieszkaniowych i dostosowanie zwierzaka do aktywności właściciela. No i ta miłość od pierwszego wejrzenia, która znosi wszystkie bariery … – z miłością trudno walczyć, jednak raczej przeważają względy praktyczne:

Pies dla rodzin z dziećmi

Okazuje się, że nie tylko pieski ras tzw. do towarzystwa mogą być przyjaciółmi maluchów. Wszyscy hodowcy podkreślają, że najważniejsza jest prowadzona od pierwszych tygodni życia szczenięcia socjalizacja, czyli „otwarcie mu okna na świat” – dostarczanie wielu bodźców przy zapewnieniu poczucia bezpieczeństwa. – Nowofunlandy i samojedy to psy biorące udział w dogoterapii – wyjaśnia właściciel przedstawicieli obu ras, którzy właśnie zajadają lody śmietankowe; wspaniałym członkiem rodziny jest też berneńczyk (o czym zapewnia pani z Kowar), ale ze względu na jego entuzjastyczne usposobienie i dużą masę ciała zaleca się dozór podczas zabaw z dziećmi. A rasy uchodzące za niebezpieczne? Wiedza właścicieli „azjatów” (owczarek środkowoazjatycki), mastifa tybetańskiego i cane corso wykracza poza teorię – ich psy mieszkają z rodziną, są przyzwyczajone do „domowego życia”, a dzieci to członkowie „stada”, którym nie tylko nie wolno zrobić krzywdy, ale trzeba się nimi „opiekować”. Oczywiście wymaga to konsekwentnego wychowania zwierzaka, a największym błędem jest trzymanie go w kojcu, ponieważ odizolowany od rodziny staje się agresywny. Więc który pies nie powinien mieszkać w domu, gdzie są dzieci? Maleńki chihuahua, który, jak żartują państwo ze Świdnicy, zjada dwie łyżki pokarmu dziennie. – To bardzo delikatne pieski, lubią swoje towarzystwo, zabawy z dziećmi byłyby dla nich niebezpieczne.

Pielęgnacja

Czesanie i kąpiel to podstawa. Powszechnie jednak wiadomo, że pudel potrzebuje szczególnej pielęgnacji – częstego czesania i wizyt u fryzjera, lecz, co podkreśla właścicielka toya z Namysłowa, trzeba przyzwyczaić psa do zabiegów. Pomeranianom, które przyjechały z Białorusi (z hodowli w Moskwie) dodatkowo przycina się pazurki, a przed wystawą koryguje futerko. Bielutki maltańczyk, poza zabiegami groomerskimi, sam dba o swoją szatę – w deszczowe dni nie wychodzi z domu, tylko korzysta z kuwety. – My nago nie biegamy – mówią właściciele chińskich grzywaczy (chlubę hodowli przynosi interchampion Yarik). Hodowcy piesków tej bezwłosej rasy w lecie nie wystawiają ich na słońce, a dodatkowo stosują odpowiednie kremy z filtrem, natomiast w chłodne lub słotne dni na spacerach pupile noszą stosowne do pogody ubranka. Sądzi się, że duże psy nie potrzebują szczególnych zabiegów – nic bardziej mylnego. Śliczny owczarek podhalański odwiedził przed wystawą gabinet piękności , gdzie m.in. zastosowano środki podkreślające biel sierści. A rekord chyba należy do bobtaila, który co miesiąc bywa w salonie (profesjonalne strzyżenie – fryzura teddy bear), natomiast czyszczenie łap i brody odbywa się nawet kilka razy codziennie – jednak właścicielka uważa, że charakter ulubieńca rekompensuje wszystko. Cóż – zwykłe trymowanie 3 razy w roku psów szorstkowłosych (cairn terier spod Częstochowy), to już tylko formalność.

Rasy rzadkie

Część z nas ulega modzie, ale z zasady modne są rasy „sprawdzone”, znane, przystosowujące się do różnych warunków, dobrze współpracujące z człowiekiem. I te były oczywiście najliczniej reprezentowane na wystawie: jamniki (101), owczarki niemieckie (96), buldogi francuskie (95), golden retrievery (70). Ale zdarzają się prawdziwi koneserzy, poszukujący ras rzadkich, nie tylko o określonym wyglądzie, lecz i cechach charakteru. Kilkanaście ras reprezentowały pojedyncze psy, a wśród nich najliczniejsze (jeśli można tak powiedzieć w tym kontekście) były szpice: szpic islandzki, szpic fiński, szpic japoński, łajka rosyjsko-europejska, karelski pies na niedźwiedzie, suomenlapinkoira, a poza konkursem odwiedził Wrocław vallhund szwedzki z Ostrawy. Szpiców wilczych, z racji ulubieńca Wolfika miłych sercu waszej reporterki, było tylko 11, a szkoda, bo to psy wesołe, „poręczne”, doskonale sprawdzające się w każdej sytuacji i zawsze utrzymujące styl. Ale przecież wszystkie psy mogą być takie! To kwestia wychowania – twierdzą hodowcy.

Teresa Rodak

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *