Festyn Rodzinny „Kochamy Cię Polsko” i pomoc dla Ani

Już w sobotę 15 września zapraszamy wszystkich świdniczan na Festyn Rodzinny pn. „Kochamy Cię Polsko”. Przedsięwzięcie jest realizowane w ramach świdnickich imprez upamiętniających 100-lecie odzyskania przez naszą Ojczyznę niepodległości. Festyn będzie miał charakter rekreacyjno-sportowy, jednak głównym jego przesłaniem będzie uczczenie wyżej wymienionej rocznicy. Dodatkowym elementem, uzupełniającym program Festynu będzie zbiórka funduszy na leczenie pani Ani Marszałek, chorej na raka 36-letniej świdniczanki, mamy dwójki dzieci.

Przedmiotową imprezę organizują: Szkoła Podstawowa nr 6 w Świdnicy, Fundacja Wspierania Sportu „Łączy nas Football”, przy wsparciu Urzędu Miejskiego w Świdnicy, Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Młodzieżowego Domu Kultury oraz ogromnej rzeszy przyjaciół Ani Marszałek i Jej samej.

Festyn odbędzie się na obiektach sportowych przy Szkole Podstawowej nr 6 (ul. Wodna) w godzinach 14:00-18:00.

Godzina 15:00-15:30 – krótkie przemówienia okolicznościowe, reszta czasu to zabawa, rekreacja, dużo radości i solidarna pomoc dla Pani Ani.

Serdecznie zapraszamy!

Dodatkowym elementem, uzupełniającym program Festynu będzie zbiórka funduszy na leczenie pani Ani Marszałek, chorej na raka 36-letniej świdniczanki, mamy dwójki dzieci. Jej hitorię opisywaliśmy w papierowym wydaniu „Wiadomości Świdnickich”.

Przypomnijmy.

Ty też możesz pomóc!

Masz czas w sobotę 15 września? Chcesz i możesz pomóc? Przyjdź na Festyn Rodzinny „Kocham Cię Polsko”, który odbędzie się w godzinach 14.00-18.00, przy Szkole Podstawowej nr 6 przy ulicy Wodnej. Podczas festynu zbierane będą fundusze na leczenie chorej świdniczanki.

Ania ma 36 lat i jest szczęśliwą mężatką oraz matką dwójki wspaniałych dzieci w wieku 5 i 10 lat. Potrzebuje pomocy, by walczyć z ciężką chorobą. – Moja historia z chorobą nowotworową zaczęła się w 2016 roku. Pojawiły się u mnie bóle węzłów chłonnych, które bardzo przeciągały się w czasie. Poddano mnie wielu badaniom, w wyniku których okazało się, że mam guza na śliniance. Skierowano mnie na chirurgiczne usunięcie guza. Niestety wynik histopatologiczny dał jednoznaczną diagnozę – czerniak niepigmentowy Melan A. Po rozpoznaniu poddano mnie leczeniu. Leczenie nie było łatwe, rozpoczęto je od operacji chirurgicznej usunięcia guza i węzłów chłonnych szyjnych a następnie radioterapii. Po zakończeniu leczenia byłam pod stałą kontrolą specjalistów onkologów stosując się do ich zaleceń i zdrowo się odżywiając. Byłam cyklicznie kierowana na badania kontrolne, które dały mi nadzieję, że choroba została pokonana a co najmniej uśpiona. Tak było aż do listopada 2017 r. Wtedy pojawiły się dolegliwości bólowe w prawej nodze w kostce. Ponownie skierowano mnie na wiele badań specjalistycznych pod kątem przerzutów. Okazało się, że w nodze pojawił się guz. Ale ta wiadomość nie była najgorsza. Skierowano mnie na biopsję kości. Odbierając wynik przeżyłam kolejny szok… Spodziewałam się, że jest to wznowa czerniaka, ale rzeczywistość okazała się bardziej okrutna. Zdiagnozowano u mnie kolejny, odrębny nowotwór – Mięsak Ewinga (złośliwy nowotwór kości). Choroba szybko się rozwija, w krótkim czasie guz bardzo szybko urósł i doszło do przerzutów do kości piszczelowej i do płuc. Aktualnie jestem w trakcie kolejnego radykalnego leczenia – chemioterapii agresywnej. Po cyklu chemioterapii planowany jest cykl radioterapii, a następnie rozważany przez specjalistów onkologów zabieg operacyjny związany z amputacją nogi. Stoję przed najtrudniejszą i najważniejszą walką, jaką człowiek może stoczyć: walką o swoje życie. Potrzebna jest mi pomoc w zebraniu środków, które będą przeznaczone na leczenie w kraju i za granicą i koszty z nimi związane: lekarstwa, konieczne rehabilitacje oraz terapie niekonwencjonalne (niestety spora część leczenia nie jest finansowana w ramach NFZ). Niezbędne są także środki na dojazdy do jedynego miejsca w Polsce zajmującego się leczeniem tego rodzaju nowotworu kości (Mięsak Ewinga), znajdującego się w Warszawie (średnio 3 razy w miesiącu) oraz noclegi związane z leczeniem – opisuje swoją historię.

Podczas festynu, który odbędzie się w ramach obchodów 100-lecia odzyskania Niepodległości przeprowadzone zostaną gry i zabawy sportowe, loterie i pokazy. Nie zabranie również akcentów artystycznych. – Każda pomoc z Państwa strony będzie miała ogromne znaczenie – podkreśla Wiesław Żurek z fundacji Łączy nas Football, współorganizator imprezy.

Wpłaty na leczenie Ani można dokonać również poprzez serwis zrzutka.pl

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *