Derby dla Szczawna
Przez długie minuty koszykarze Franc Gardiner Polonii Świdnica walczyli jak równy z równym z wiceliderem tabeli – Basketem Szczawno. Niespodzianki jednak nie udało się sprawić. Ostatecznie wicelider tabeli okazał się lepszy o czternaście „oczek”.
Franc Gardiner Polonia Świdnica – Basket Szczawno-Zdrój 74:88 (21:15, 27:24, 14:22, 12:27)
Franc Gardiner Polonia: Słobodzian 22, Kołodziej 18, Okraszewski 17, Soboń 8, Sieńko 4, Biernat 2, Kaczmarczyk 2, Pełka 1, Barea, Hałdaś
Jeszcze na początku czwartej kwarty po serii dziewięciu punktów z rzędu biało-zieloni prowadzili 66:61. Wydawało się, że zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki. Niestety, kolejne minuty należały zdecydowanie do przyjezdnych. Basket odpowiedział serią dwunastu punktów, wyszedł na prowadzenie 73:66 i już kontrolował wynik, w końcówce jeszcze powiększając swoją przewagę.
Derbowe spotkanie wzbudziło duże zainteresowanie kibiców. Wydarzeniu towarzyszyło moc „mikołajkowych” atrakcji. Były konkursy, upominki i dobra zabawa sympatycznej atmosferze.
Po tym meczu Polonia jest siódma w stawce dziewięciu zespołów, rywale ze Szczawna wskoczyli na foteli lidera, bo znajdujący się dotąd na czele stawki Chromik Żary pauzował. Właśnie zespół z ziemi lubuskiej będzie kolejnym rywalem Polonii (niedziela, 10 grudnia, godzina 17.00, hala Zawiszów). Goście są zdecydowanym faworytem rozgrywek. Świdniczanie maje jednak coś do udowodnienia i z pewnością zrobią wszystko, aby zaprezentować się zdecydowanie lepiej niż w pierwszym starciu, gdy przegrali na parkiecie w Żarach różnicą 39 punktów.