Damian Lempart drugi w Poznaniu

Za nami  trzecia runda Mistrzostw Polski Hour Race, w których bierze udział 21-letni świdniczanin – Damian Lempart. Młody kierowca wystartował za kierownicą BMW E36 318is w klasie do 2000 cm3.

lempart (4)

Damian przystąpił do rywalizacji na torze w Poznaniu od piątkowych treningów. Zmagał się w nich z awarią układu chłodniczego. Przyczyną przegrzewania się silnika była uszkodzona uszczelka pod głowicą, przez co cały zespół musiał podjąć się naprawy silnika do sobotnich zawodów. Po „walce” z silnikiem do 3.00 w nocy, udało się go naprawić.

Damian potraktował sesję kwalifikacyjną jako trening i zapoznanie się z samochodem po długiej, wakacyjnej przerwie, ale bez problemu zakwalifikował się do wyścigu.

Kilka godzin później rozpoczął się wyścig, do którego jako pierwszy wystartował zmiennik DamianaMiłosz Matuszyk. Miłosz od początku trzymał równe tempo, przebijając się przez stawkę, jednak plany całego zespołu pokrzyżował jeden z zawodników w Porsche 911 GT3, który wypchał młodego kierowcę na żwir, powodując bardzo długi postój i stratę do całej stawki. Po połowie dystansu chłopcy zmienili się podczas obowiązkowego pit stopu i za kierownicę samochodu wsiadł świdniczanin. Zadaniem Damiana było podkręcenie tempa i dogonienie całej stawki. Wykorzystał on fakt, że w czasie jego zmiany, ówczesny lider klasy do 2000 cm3 i jednocześnie główny rywal młodej załogi do tytułu Mistrza Polski – Bartosz Krysmann, zmagał się z awarią w swoim samochodzie, jadąc bardzo wolnym tempem po torze. Ostatecznie Damianowi zabrakło jednego okrążenia, aby odrobić stratę do lidera klasy po wypchnięciu BMW na żwir.
– Pomimo tego, że zabrakło nam dosłownie jednego okrążenia do pełni szczęścia, czuję się tak, jakbym wygrał te zawody. Zachowanie kierowcy, który nas wypchał na żwir pozostawiam bez komentarza, zwłaszcza, że chciał to zrobić w sekcji, gdzie jest to bardzo trudne do zrobienia jakimkolwiek samochodem, a tuż za zakrętem, w którym doszło do zderzenia była druga najdłuższa prosta na torze, gdzie nie miałby najmniejszego problemu z wyprzedzeniem nas. Mimo wszystko – dowieźliśmy drugie miejsce i wciąż zachowujemy z Miłoszem i MMM Racing szanse na walkę o tytuł Mistrzów Polski w naszym debiutanckim sezonie! Dziękuje niezmiernie za wsparcie Fundacjom im. Lesława A. Pagi oraz Jolanty i Leszka Czarneckich za wsparcie i pomoc w kontynuowaniu mojej kariery – mówi Damian Lempart.

Finałowe zawody Mistrzostw Polski Hour Race odbędą się w weekend od 23 do 25 września na Torze Poznań. Relacja na żywo z zawodów będzie dostępna na stronie: www.livemotorsport.tv

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *