Amatorzy po mistrzostwach Polski. Marzą o III lidze
Atomówki Świdnica – amatorska drużyna siatkarzy wzięła udział w rozgrywanych w Warszawie V Amatorskich Mistrzostwach Polski. Świdniczanie zajęli dziewiąte miejsce i liczą, że dobra postawa będzie przyczynkiem do kolejnej próby wskrzeszenia męskiej siatkówki w Świdnicy.
Turniej odbył się w ostatni weekend marca. Na starcie stanęło 24 zespołów z całej Polski. Atomówki rozegrali pięć spotkań, notując bilans trzech zwycięstw i dwóch porażek. Pokonali 2:0 Canarinios i dwukrotnie po 2:0 Tygrysy Strzelin, ulegli natomiast Białej Piskiej (1:2) i Cichociemnym. – Szczególnie dwa zwycięstwa z III ligowymi zawodnikami Tygrysów Strzelin, którzy na koniec ligi zajęli 3 miejsce, zasługuje na duży podziw i uznanie – zwraca uwagę trener Piotr Godula i dodaje: Po raz kolejny rodzi się w Świdnicy pomysł na stworzenie seniorskiej drużyny ligowej w męskim wykonaniu. Wszyscy zawodnicy są wychowankami UKS (KPS) Świdnica, niestety bez wsparcia sponsorskiego KPS nie może sam, dźwignąć utrzymania drużyny w III lidze. Sukcesy jakie osiągali chłopcy grając w grupach młodzieżowych, mogą przełożyć się na siatkówkę seniorską. Bardzo silne rozgrywki męskie TKKF, które od kilkudziesięciu lat goszczą na parkietach Świdnicy i nie tylko, są dowodem, że siatkówka w naszym mieście może osiągnąć sukces i być bardzo dobrym promotorem.
Pamiętamy sekcję męską przy Polonii Świdnica, takie nazwiska jak Andrzej Salamonik, Jan Wolan, Piotr Małodobry, czy znakomity trener Jerzy Walczak, nie są obce w środowisku siatkarskim. Pamiętamy też Dorsów i Dekorię, która nie tak dawno gościła na parkietach III ligi. Zawsze niestety względy finansowe nie pozwalały na rozwój. Czy tym razem będzie inaczej? Trzymamy kciuki!
Na turnieju w Warszawie Atomówki zagwali w składzie: Piotr Hendżak (kapitan), Maciej Kurnicki, Filip Slatan, Jakub Popławski, Jakub Borowy, Jakub Wiśniewski, Tomasz Knecht, Bartosz Lukaszczyk i Adrian Smagło